niedziela, 25 października 2015
Orgia poprostu orgia
Tym razem to ty będziesz piszczał z rozkoszy, Jackson - mruknął Nico.
Te rozchylone usta, z których wydobywają się jęki rozkoszy, te przymknięte oczy, ten sposób w który jego ciało wygina się w rozkoszny łuk z przyjemności...
I wszystko byłoby dobrze, gdyby do pokoju nagle nie wpadł Jason.
Był zszokowany (zresztą tak jak Nico i Percy), ale zapytał:
- Nico... Percy... Mogę się dołączyć?
Nico nie odpowiedział, tylko podszedł do niego calusieńki nagi i pocałował go. Po chwili ściągnął z niego ubranie.
Zaczął dalej go całował a Percy zajął się męskością Jasona. Jason dalej całując Nico wziął w dłoń jego Męskości i zaczął się nią bawić, Percy ze smakiem oblizuje członka Jasona i zabiera się do roboty.
-Może przenieśmy się na łóżka-Zaproponował Nico
Kiedy przenieśli się na łóżko Jason zaczął molestować Percego dotykając go tu i ówdzie.
Kiedy Jason bawił się Percy, Nico zaczął dobierać się do tyłka syna Jupitera, pakująć swojego zgrabnego penisa w jego otwór.
Jason zaskoczony nieruchomieje lecz po chwili widzi ze Percy jest zazdrosny, pakuje się do jego tyłka.
Tego się nikt nie spodziewał Anabeth i Piper miały sprawę do Percego bez pukania weszły do jego domku
-Co tu się dzieję- pyta Anabeth
Nikt nie odpowiada
-A więc orgia homo, super- wrzeszczy Piper
Anabeth ściąga z siebie ubrane oraz z piper i zaczynają się całować
W tym momencie wszedł Leo , zaskoczony całą sytuacja usiadł na krześle ,prawie cała ekipa już jest brakuje tylko....
Hazel i Frank również mieli sprawę do Percego stanęli w wejściu i patrzyli Hazel niewiele myśląc dołącza się do Anabeth i Piper , a Frank zawyżony pali buraka, ale już po chwili całuje się z Leonem i to była już cała ekipa może kogoś brakowało?
Kalipso chodziła wściekła miala się spotkać z Leo a on z znikł, poszła do Percego myśląc ze go tam znajdzie i był całował się z Frankiem, wściekła Kalipso wymierzyła mocnego liścia najpierw Leo potem Frankowi
Leo zaczyna kłócić się z Kalipso ze to nie jego enia . W tym czacie Jason dochodzi i wysytrzeliwuje swoje soki w tyłek Percy'ego.
Nico wkuzony na Leona i Kalipso wyciąga swojego członka z tyłka Jasona i podchodzi do nich.
Zatyka usta Kalipso i całuje Leona. Frank znów samotny zajął się Jasonem
Percy nie wie co zrobić i pyta dziewczyn czy któraś mu obciągnie.
Kalipso zgadza się chcąc wkuzyć Leona.
Leo dostaje bulwersa i pyta Paper czy może ją przeruchać delikatnie mówiąc.
Piper nie była chętna więc Nico się zgodził na małe ruchanko. Wszyscy byli szczęśliwi lecz nagle wszedł Chejron strzela facepalm i wychodzi.
Kalipso się wkurzyła bo Percy doszedł i strzelił jej na twarz, niszcząc makijaż. Percy dostaje w twarz od Kalipso i wychodzi.
Jason wije się w bólach pod wpływem wielkości członka Franka. Percy biedny płacze i wybiera nago z domku.
Jason nie może wytrzymać bólu ucieka również. Frank pod wpływem emocji zamienia się w słonia
Nico robi facepalm podczas gdy Leo wciąż zapina go od tyłu. Anabeth wskoczył na Franka i wybiega z nim z obozu. Percy płacze gdzieś w lesie tuląc się do piersi Jasona.
Hazel wzywa diamentowe dildo i wkłada je Piper która się z tego bardzo ucieszyła i zaczela się na nie nabijać.
Leo doszedł w ciele Nico.
Leo zaniósł swojego kochana na łóżko ponieważ opadł z sił.
Przytulił się do niego tak romantycznie przykrył siebie i Nico kołdrą i patrzyli na dziewczyny . Nico tuli się do Leona Piper zaczęła jeczeć więc Hazel przyspieszyła i coraz szybciej posuwła ją Dildem po czym Piper doszła i opadła bez sił.
Hazel biedna położyła się na łóżku i Przytulił się do swojego brata ;-;
A wszystko zaczęło się gdy Nico zaczął dominować koniec ;-; Hazel jesteśmy chorzy
Subskrybuj:
Posty (Atom)